Od 1 lipca wszyscy już wiedzą, że jeśli Google Analytics, to tylko w wersji GA4. Nowe usługi są już skonfigurowane i zbierają dane, ale czy na pewno prawidłowo? Warto przejrzeć ustawienia pod kątem najczęstszych błędów i upewnić się, że żaden z nich nie zaburzy czytelności danych, na których oparte zostaną analizy i kosztowne działania promocyjne.
Z tego artykułu dowiesz się:
- jak błędy w Google Analytics 4 wpływają na jakość danych,
- gdzie sprawdzić, czy Twoja konfiguracja GA4 jest prawidłowa,
- jak skorygować ustawienia poszczególnych funkcji,
- jak wykorzystać możliwości Google Analytics 4.
1. Nieprawidłowa konfiguracja strumieni danych
Gdzie: „Administracja” > „Usługa” > „Strumienie danych”.
Ustawienie strumienia danych jest elementem konfiguracji ich przepływu z witryny lub aplikacji do GA4. Daje użytkownikowi narzędzia możliwość połączenia określonego rodzaju źródła danych – czyli witryny internetowej, aplikacji Androida lub iOS-a – z raportami.
Słuchaj „Marketer+” Podcast
Po utworzeniu odpowiedniego strumienia otrzymujesz kod śledzenia oraz wiele ustawień unikatowych dla tego rodzaju źródła danych, a w interfejsie dostępne są różne raporty (w zależności od rodzaju połączenia).
Podczas konfiguracji zdarza się, że ktoś ulega pokusie utworzenia kilku strumieni danych do jednej witryny internetowej, ponieważ myśli, że mogą one zastąpić widoki z Universal Analytics. Nie ma to jednak sensu – to jakby wygenerować dwa kody śledzenia do jednej strony. Widoki w podstawowej wersji GA4 już nie wrócą, a strumienie niech służą tylko do konfigurowania połączenia.
Zapamiętaj
- Prawidłowa konfiguracja strumieni danych to pierwszy krok na drodze do przesyłania pełnych danych do raportów. Da Ci również możliwość budowania własnych raportów, swoistych dla witryn internetowych i aplikacji.
- Należy pamiętać, że jedna usługa GA4 może mieć maksymalnie trzy strumienie danych: jeden do strony WWW oraz po jednym do aplikacji Androida i iOS-a.
2. Przechowywanie pełnych danych przez dwa miesiące
Gdzie: „Administracja” > „Usługa” > „Ustawienia danych” > „Przechowywanie danych”.
W GA4 domyślny okres przechowywania danych wynosi dwa miesiące. Oznacza to, że po upływie tego czasu z danych w raportach znikną te, które zawierają identyfikator użytkownika, identyfikator reklamy lub informacje z ciasteczek. Jeśli więc masz dane o ruchu z kampanii „LatoWpełni”, to po dwóch miesiącach informacje o akcji znikną i pozostanie tylko ruch w witrynie (lub aplikacji) przypisanej do tych źródeł, które jeszcze mieszczą się w 60 dniach lub nie są powiązane z kampanią.
Taki błąd wynika z nieświadomości, że podczas konfiguracji GA4 trzeba przejść przez wiele „rozrzuconych” ustawień.
Wskazówka
W GA4 należy zmienić okres przechowywania danych na maksymalny – czyli 14 miesięcy w przypadku standardowego GA4 i 50 miesięcy w przypadku GA4 360). Bez tej konfiguracji niemożliwe będzie analizowanie pełnych danych dotyczących ruchu z kampanii.
3. Nieaktywne lub nieskonfigurowane filtry
Gdzie: „Administracja” > „Strumienie danych” > „Skonfiguruj ustawienia danych” > „Definiowanie ruchu wewnętrznego” ORAZ „Administracja” > „Usługa” > „Ustawienia danych” > „Filtry danych”.
GA4 nie posiada wyrafinowanych filtrów, a te dostępne pozwalają tylko na wykluczenie ruchu. Nie zmienia to faktu, że nawet w tak prostej konfiguracji można się pomylić.
Zapamiętaj
W GA4 są dwa rodzaje filtrów: ruchu wewnętrznego i deweloperski. Wykluczenie ruchu wewnętrznego pozwala zbierać dane niezaburzone ruchem pracowników firmy, którzy wchodzą na stronę, żeby sprawdzić informacje, ale nie są klientami. Filtr ruchu deweloperskiego powoduje z kolei, że dane, które widać w DebugView podczas testowania, nie zapisują się w raportach.
Filtr ruchu wewnętrznego definiuje się przez wprowadzenie IP w ustawieniach tagu. Aktywowanie obu filtrów następuje jednak w innej części interfejsu, czyli w ustawieniach danych. Najczęściej osoby, które odnajdą miejsce konfiguracji filtrów w strumieniu danych, sądzą, że mają to załatwione, podczas gdy filtry trzeba jeszcze aktywować. Z kolei osoby, które trafiają na miejsce aktywowania filtrów, często nie wiedzą, gdzie wprowadzić swoje IP lub na czym polega wdrożenie filtra deweloperskiego.
Wskazówka
Aby najpełniej wykorzystać filtry w GA4, skonfiguruj ruch wewnętrzny i utrzymuj go przez kilka dni w stanie testowym. Testowanie filtra polega na zarejestrowaniu wymiaru niestandardowego traffic_type i sprawdzeniu w raporcie pozyskiwania ruchu, czy pojawi się traffic_type o wartości „internal” (np. jako wymiar dodatkowy). Po upewnieniu się w ten sposób, że filtr działa, należy zmienić jego status na „Aktywny”.
4. Nieaktywny Google Signals
Gdzie: „Administracja” > „Usługa” > „Ustawienia danych” > „Zbieranie danych”.
Gdy użytkownik Twojej strony nie zgadza się na użycie ciasteczek, można albo wcale nie mieć informacji o jego wizycie, albo zbierać je bez informacji wrażliwych użytkownika. W drugim przypadku dane nie są pełne, ale przynajmniej pojawiają się te zbiorcze, dotyczące ruchu w witrynie. Te informacje w wersji bezciasteczkowej to „sygnały”, a żeby je zbierać, należy aktywować opcję Google Signals.
Zapamiętaj
Google Signals ma jeszcze jedną ważną cechę – bez niego nie popłyną pełne dane między GA4 a Google Ads, np. listy odbiorców. Jeśli więc łączysz swój Analytics z Ads, to uruchomienie Google Signals jest must have’em.
5. Zbieranie danych tylko w ramach pomiaru zaawansowanego
Gdzie: „Administracja” > „Usługa” > „Strumienie danych” > „Pomiar zaawansowany”.
Pomiar zaawansowany po połączeniu GA4 ze stroną WWW dostarcza sporo ciekawych danych, aczkolwiek w dość okrojonej wersji. Co więcej, ważne dodatkowe parametry częściowo są przesyłane wraz ze zdarzeniami pomiaru zaawansowanego, ale w domyślnie ustawionych raportach ich nie widać.
Zapamiętaj
Wszyscy powtarzają, że GA4 opiera się na zdarzeniach i jest to kluczowy element pomiaru, więc truizmem byłoby pisanie tego ponownie. Niemniej jednak bez określenia, jakie działania w witrynie czy aplikacji są przydatne do analizy i wyciągania wniosków (a następnie definiowania, jak je mierzyć, i wdrażania tego sposobu), cała zabawa z GA4 nie będzie zbyt wiele warta. Cóż z tego, że wiesz, że ludzie przyszli z pięciu kampanii, na które został przeznaczony spory budżet, jeśli ta wiedza ogranicza się do tego, że było ich dużo i zobaczyli kilka stron? A z której kampanii weszli ci, którzy zrobili największe zakupy? Albo ci, którzy zapisali się na kurs? Takie zdarzenia nie mieszczą się w pomiarze zaawansowanym i naprawdę warto je dobrze zdefiniować, skonfigurować i wdrożyć.
6. Konfiguracja zdarzeń niestandardowych i konwersji w sposób utrudniający działanie GA4
Skoro już wiesz, że zdarzenia warto samodzielnie określić i wdrożyć, to masz jeszcze szansę na popełnienie sporej liczby innych błędów związanych z samą ich konfiguracją.
Większość osób wie, że nazwy powinny być zapisywane w tzw. snake_case, czyli tylko małymi literami, z podkreślnikiem zamiast spacji, ale za to nic nie powstrzymuje twórców przed wymyślaniem długich haseł, żeby zachować precyzję.
Gdy się okazało, że nie ma już obowiązkowego formatu zdarzenia w postaci kategorii, akcji i etykiety, wiele osób porzuca całkiem możliwość dodawania parametrów niestandardowych i tworzy mnóstwo zdarzeń składających się z samej nazwy, np. „formularz_kontaktowy_sklep_b2b” albo „klik_cta_napisz_do_nas_top”.
Tymczasem warto przemyśleć strukturę pomiaru zdarzeń, skorzystać z możliwości GA4 i zrobić inaczej.
Zapamiętaj
Warto prawidłowo skonfigurować nazwy zdarzeń i ich parametry, ponieważ podczas analizy danych można albo zebrać z raportów jasne informacje, albo próbować znaleźć sens w milionie nazw bez dodatkowych oznaczeń. Przed wdrożeniem wszystkich zdarzeń dobrze jest wyobrazić sobie ten moment i przygotować takie dane, z jakich chciałoby się potem skorzystać.
7. Brak zarejestrowanych definicji niestandardowych
Gdzie: „Administracja” > „Usługa” > „Definicje niestandardowe”.
Razem ze zdarzeniami można przesyłać bardzo wiele parametrów, a część z nich (jak page_location czy campaign) jest przesyłana z każdym zdarzeniem, niezależnie od indywidualnej konfiguracji. Jedyne, co trzeba zrobić, żeby je zobaczyć w raportach, to zarejestrowanie ich w GA4 (aby program wiedział, co jest istotne na potrzeby analizy).
Wskazówka
Zawsze warto zarejestrować takie wymiary niestandardowe jak page_location, link_url, link_text, search_term czy traffic_type. Ponadto – każdy parametr przesyłany ze zdarzeniem niestandardowym, taki jak form_name, buton_name, user_ID. Ważne jest, żeby zapisać je we właściwym zakresie: zdarzenie, użytkownik lub element.
Każdy zarejestrowany parametr niestandardowy można wykorzystać jako wymiar dodatkowy raportu lub użyć w tworzeniu eksploracji.
8. Brak wykluczeń niechcianych witryn odsyłających
Gdzie: „Administracja” > „Strumienie danych” > „Skonfiguruj ustawienia tagów” > „Lista niechcianych witryn odsyłających”.
Wykluczenie niechcianych referrali czasem umyka, kiedy konfiguruje się różne elementy, np. w e-commerce. Jednak ten drobiazg może być bardzo kosztowny, jeśli zamiast informacji o kampanii, z której zarejestrowano transakcje, pojawi się w źródle BLIK.pl lub inny system płatności. Równie niewygodne jest znalezienie w konwersji logowania lub rejestracji źródła w postaci jednego z portali pocztowych.
Zapamiętaj
Należy pamiętać o wykluczeniu niechcianych witryn odsyłających w sytuacji, gdy:
- w witrynie odbywają się zakupy z płatnością online, podczas której klienci na chwilę opuszczają domenę sklepu,
- w witrynie jest możliwość logowania się przez serwisy społecznościowe,
- podczas odzyskiwania hasła użytkownik jest przekierowywany do swojego serwisu pocztowego i bezpośrednio stamtąd trafia z powrotem do witryny.
Niechciane referrale mają bezpośredni wpływ na jakość Twoich danych dotyczących źródeł ruchu, bo przypisują konwersje przypadkowym serwisom płatnościowym i pocztowym zamiast właściwym kampaniom. Warto je więc wykluczyć.
9. Nieprawidłowa waluta i błędna strefa czasowa
Gdzie: „Administracja” > „Usługa” > „Ustawienia usługi”.
Te dwa elementy znajdują się w ustawieniach usługi i bywają przeoczane lub bagatelizowane. Bo po co komu zmiana waluty z domyślnego USD, jeśli w witrynie lub aplikacji nie ma sprzedaży? Otóż brak sprzedaży nie oznacza braku informacji o wartościach monetarnych. Jeśli masz połączone konta Analytics i Google Ads, to koszty i przychody przesyłane w tę i z powrotem zawierają wartości w określonej walucie.
Jeśli waluta w Google Ads będzie inna niż w Google Analytics, to podczas importu do raportów kwota zostanie przeliczona według kursu z dnia zdarzenia. Nie będzie więc już tak precyzyjna, jak mogłaby być, gdyby od razu pobrano ją we właściwej walucie. Ze strefą czasową jest podobnie – drobiazg, ale istotny pod kątem raportów. Od tego, w jakiej strefie działa usługa, będzie zależało to, do której godziny (a w konsekwencji – do którego dnia) zostanie przypisane każde z raportowanych zdarzeń.
Wskazówki
- W GA4 należy skonfigurować taką walutę, jaka obowiązuje na stronie WWW. Jeśli tam jednak nie występuje żadna lub są różne waluty, to warto wybrać tę, w której rozliczane są reklamy w Google Ads. Niestety, GA4 (podobnie jak poprzednik) może raportować dane tylko w jednej walucie.
- Strefa czasowa powinna dotyczyć przede wszystkim tego miejsca na świecie, z którego pochodzi większość użytkowników witryny lub aplikacji. Jeśli więc firma ma siedzibę w Polsce, ale specjalizujesz się w obsłudze klienta amerykańskiego, to rozważ jedną z tamtejszych stref czasowych, żeby w raportach nie zobaczyć, że największa aktywność użytkowników przypada na godz. 3:00.
Podsumowanie
Przedstawiłam dziewięć bardzo podstawowych i niezwykle częstych błędów konfiguracji Google Analytics 4. Zachęcam też do zwrócenia uwagi na kilka niedoskonałości niezwiązanych ściśle z konfiguracją, ale powodujących równie niemiłe niespodzianki.
Pomyłki czasem wynikają z pośpiechu, częściej – z zaskakującego rozmieszczenia ustawień w nowym interfejsie. Ale w końcu się do niego przyzwyczaisz i za kilka lat będziesz się zastanawiać, jak GA4 mógł się kiedyś wydawać nieczytelny i nielogiczny.
Warto doczytać:
- „[GA4] Reguły nadawania nazw zdarzeniom”,
- „[GA4] Wymiary idane niestandardowe”,
- „[GA4] Domyślna grupa kanałów”,
- „[GA4] Moc zbioru”,