Marketerzy robią wiele, aby ludzie chcieli poznawać historie marek, zauważali i zapamiętywali to, co marki mówią. Outdoor pomaga opowiadać te historie. Jeśli podobnie jak mnie zależy Ci na dobrze – pod każdym względem – przedstawionych historiach, zapraszam do przeczytania tego artykułu. Podzielę się w nim doświadczeniem w realizacji kilku tysięcy kampanii outdoorowych, przeprowadzonych przez ponad 22 lata pracy w zakresie komunikacji w przestrzeni.
Z tego artykułu dowiesz się:
- jak zaplanować kampanię outdoorową,
- jak tworzyć komunikaty do tego kanału,
- o czym pamiętać przy wyborze nośników,
- na co zwrócić uwagę podczas współpracy z firmą outdoorową.
Aby dobrze zaplanować kampanię outdoorową, musisz pamiętać o kilku ważnych elementach. Przed przystąpieniem do planowania odpowiedz sobie na kilka pytań.
Komu opowiadasz historię?
Zastanów się, do kogo chcesz dotrzeć z komunikatem. Kim są Twoi adresaci? Jak ci ludzie spędzają czas? Gdzie i kiedy bywają? Dobieraj nośniki reklamowe pod tym kątem.
Słuchaj „Marketer+” Podcast
Jak ją pokażesz i opiszesz?
Pamiętaj, że outdoor to obraz. Reklama zewnętrzna to medium wizualne, a Twój widz ma nie więcej niż 5–7 sekund na to, aby zauważyć i zrozumieć przekaz.
Ważne jest także to, jak opiszesz swoją historię. Poniżej kilka wskazówek.
Podczas projektowania grafiki na outdoor czasem aż się prosi, aby kontekstowo powiązać komunikat z tym, co jest wokół nośnika, aby skomentować otoczenie. Kontekst zwiększy oddziaływanie komunikatu, a Ty z łatwością przyciągniesz uwagę odbiorców oryginalną kreacją i pomysłem. Porozmawiaj z ludźmi z firmy outdoorowej o tym, jakie niestandardowe elementy możesz dodać do swojej reklamy, co nietypowego możesz przy okazji zrobić. Badania pokazują, że elementy przestrzenne zamontowane na tablicach i wkomponowane w grafikę nawet dwukrotnie zwiększają poziom zapamiętywania komunikatu.
Pamiętaj, aby pokazać swojemu konsultantowi z firmy outdoorowej projekt kampanii nawet na bardzo wstępnym etapie. To może pomóc w doborze nośników reklamowych. Łatwiej będzie Wam wspólnie określić i wybrać lokalizacje tak, aby kontekst, w jakim reklama się pojawi, działał dla wzmocnienia przekazu. Skorzystaj z doświadczenia ekspertów w dziedzinie outdooru, którzy mogą doradzić Ci zmiany w projekcie korzystne dla kampanii i służące jej lepszemu efektowi. Pamiętaj: to ludzie w firmach outdoorowych najlepiej znają swoją ofertę. Znają też ofertę innych firm. Skorzystaj z tej wiedzy i pamiętaj, że czasem jedna rozmowa telefoniczna czy jedno spotkanie da Ci więcej niż setka wymienionych e-maili.
Czy chciałbyś mieć najlepsze nośniki?
Na pewno tak. Wybór odpowiednich nośników reklamowych do kampanii to jedna z podstawowych kwestii. Dlatego przedstaw firmie outdoorowej jak najwięcej szczegółów dotyczących planowanych działań. Im bardziej precyzyjne informacje przekażesz, tym bardziej precyzyjna i lepiej dopasowana będzie oferta. Możesz być wybredny. Nie bój się pytać o inne propozycje, inne nośniki, alternatywne rozwiązania.
Pamiętaj, że szukasz najlepszej dla siebie oferty, ale też że najlepsze lokalizacje nie czekają w nieskończoność. Myśl, planuj i podejmuj decyzje z wyprzedzeniem. Nie zapomnij, że mniej bardzo dobrych lokalizacji jest zawsze lepszym pomysłem niż więcej kiepskich.
Gdy planujesz kampanię, pytaj o liczby, staraj się pozyskać jak najwięcej danych dotyczących potencjalnej widowni, np.:
- Jaki jest średni dobowy ruch na tym odcinku drogi, przy którym stoi wybrana przez Ciebie tablica?
- Kim są ludzie, którzy się tą drogą poruszają?
Gdy tylko jest to możliwe – sprawdź wybrane do kampanii tablice reklamowe, wybierz się na inspekcję wybranych przez Ciebie lokalizacji, poproś o pomoc przedstawicieli regionalnych lub sprawdź wyrywkowo lokalizacje na danym obszarze.
Lokalizacja w outdoorze to podstawa. Tu liczy się widoczność. Czas kontaktu z komunikatem jest ograniczony, dlatego to, co i jak widać, jest kluczowe. Ważne więc są:
- długi najazd,
- dobra i niezakłócana, niczym niezasłaniana ekspozycja,
- jak długo reklama jest w zasięgu wzroku mijającego ją obserwatora,
- kontekst, w którym znajdzie się marka.
Liczą się estetyka konstrukcji oraz otoczenie tablicy. Zwróć także uwagę na zieleń. Zimą, gdy nie ma liści na drzewach, niektóre tablice reklamowe mogą być dobrze widoczne. Czy tak samo będzie, gdy drzewa się zazielenią, a gałęzie urosną?
Czy chciałbyś pracować z najlepszymi?
Na pewno tak. O prawdziwie partnerską relację między klientem a konsultantem z firmy outdoorowej, relację opartą na dobrej komunikacji, zaufaniu, szybkiej i rzetelnej informacji zwrotnej powinny dbać obie strony. Dlatego zadbaj o relacje ze swoimi dostawcami. Negocjując warunki realizacji kampanii, możesz grać twardo, ale graj fair.
Gdy poznajesz oferty kilku firm reklamy zewnętrznej, pytaj swoich konsultantów o jakość poszczególnych nośników. Przy okazji, jeśli zazwyczaj pracujesz z tymi samymi firmami, warto sprawdzić, co proponują inni. Być może zostaniesz przy tych sprawdzonych, a być może nowe mile Cię zaskoczą.
Pytania, które warto zadać, to:
- Czy tablice są na bieżąco monitorowane oraz remontowane w razie potrzeby?
- Czy lampy oświetlające Twoją reklamę są wymieniane regularnie i co bardzo ważne, wszystkie w pakiecie? Zdarza się, że wymieniana jest tylko jedna z kilku lamp, ta akurat przepalona. Wówczas światło pada na plakat z różnym natężeniem, co ma znaczenie dla jakości ekspozycji i wpływa na efekt.
Sprawdź też, czy nośniki nie budzą zastrzeżeń administracyjnych. To ważne, aby wiedzieć, czy firma outdoorowa, z którą właśnie nawiązujesz współpracę, jest rzetelnym partnerem i postępuje fair.
Czy chciałbyś być najlepszy?
Outdoor zmienia się tak, jak zmieniają się komunikacja i zwyczaje odbiorców. Dlatego ucz się, pytaj, rób research, podchodź do tematu z otwartością, bądź na bieżąco z ofertą różnych firm.
W branży reklamy zewnętrznej pracują duże i małe firmy. Dowiedz się, co proponują, w czym się uzupełniają. Pamiętaj o produkcji materiałów. Dowiedz się, czy na pewno musisz sam drukować reklamy – może firma outdoorowa, z którą współpracujesz, zrobi to za Ciebie szybciej i taniej? W takim wypadku Ty zyskasz i czas, i pieniądze.
Artykuł powstał we współpracy z Jet Line.