Robert Lewandowski strzela pięć bramek w dziewięć minut. Barack Obama zostaje przyłapany w siłowni hotelu Marriott. Świat podbija zdjęcie łasicy podróżującej na plecach lecącego dzięcioła. Widzisz to wszystko i chcesz działać, ale tylko gorzko się do siebie uśmiechasz: „no tak, już dawno mówiłem o real-time marketingu, ale oni oczywiście wiedzą lepiej” – stwierdzasz z przekąsem i... masz rację.
Z tego artykułu dowiesz się:
- jak pokazać wartość biznesową real-time marketingu,
- jak pokonać strach decydentów przed tą strategią,
- jak znaleźć równowagę między proaktywnością i reaktywnością,
- jak podzielić kategorie działań real-time marketingowych.