Corporate social responsibility, czyli społeczna odpowiedzialność biznesu, to projekt na lata. Zarówno jego wypracowanie w firmie, przekazanie w dół systemu zarządzania, jak i codzienny nadzór nad realizacją wymagają głębokiej motywacji i wiary. Wiary w to, że dobro zwycięża, a etyczne firmy ostatecznie zawojują rynek. Jest w tym coś z mesjanizmu, który tkwi głęboko w każdym z nas. Choć może gdyby nie warunki, jakie wymusza rynek, tkwiłby tam solidnie zakopany i uklepany, tak żeby nikt go nie ruszał?
