„Dzień, w którym zyskujesz nowego klienta, jest dniem, w którym zaczynasz go tracić” – tymi słowami Don Draper z agencji Sterling Cooper trafia w samo sedno obsługi klienta. I choć Don istnieje tylko na szklanym ekranie – w serialu „Mad Men” – to trzeba przyznać, że jego wypowiedzi to marketingowo-biznesowe „evergreeny”. To, czy uda nam się powstrzymać powolne utracanie klienta, zależy w dużej mierze od tego, jak będziemy go obsługiwać i komunikować się z nim. Jak może pomóc tu stary, dobry e-mail, pokażą poniższe przykłady.

Z tego artykułu dowiesz się:
- jak budować relacje z klientem poprzez e-mail, zapewniając mu potrzebne informacje i stymulując do zakupu,
- w jaki sposób e-mail odciąża obsługę klienta,
- dlaczego zautomatyzowana komunikacja e-mailowa jest pochodną pracy działów obsługi klienta i marketingu.