„Coraz więcej specjalistów nie chce już iść jedną prostą drogą, lecz budować swoją zawodową tożsamość przez różnorodne doświadczenia, projekty i kompetencje zdobywane w praktyce. Model body leasingu pozwala takim osobom dopasować pracę do życia, a nie odwrotnie. Daje przestrzeń na rozwój, zmianę kierunku, a czasem nawet przerwę bez konieczności »wylogowania się« z rynku” – o zaletach pracy w modelu body leasingu mówi Monika Sypczuk, CEO firmy BIDads, która wspiera projekty rekrutacyjne organizacji z branży marketingu cyfrowego.

Monika Sypczuk
Prezes zarządu firmy BIDads specjalizującej się w body leasingu i rekrutacji dla sektora digital marketingu. Ma ponad 20-letnie doświadczenie w zarządzaniu złożonymi procesami sprzedażowymi B2B zdobyte w firmach z branży IT, Telco oraz e-commerce. Dyplomowana mentorka i coach z akredytacją EMCC, aktywnie wspiera rozwój kobiet w biznesie, działając w programach akceleracyjnych Fundacji Sieci Przedsiębiorczych Kobiet oraz społeczności Digital Bridge Mentoring for Growth.
Słuchaj „Marketer+” Podcast
Czym jest body leasing z perspektywy specjalistów pracujących w digital marketingu i jakie są największe zalety pracy w tym modelu?
Body leasing z perspektywy specjalistów od digital marketingu to elastyczna forma współpracy, w której pracujesz tam, gdzie Twoje kompetencje są naprawdę potrzebne – przy konkretnych projektach, a nie na stałe w jednej firmie. Największe zalety pracy w tym modelu to:
- Różnorodność projektów. Możliwość pracy z różnymi klientami, markami i strategiami.
- Elastyczność. Możliwość dopasowania tempa, zakresu i charakteru pracy do własnego trybu życia, kompetencji i aktualnych celów zawodowych.
- Rozwój. Częsta zmiana projektów to szansa na ciągłe doskonalenie umiejętności i unikanie rutyny.
- Bezpieczeństwo. Formalności, negocjacje i dopasowanie do projektów są wspierane przez firmę, która zajmuje się body leasingiem, co daje poczucie stabilności przy jednoczesnej niezależności.
Dla wielu osób to model pracy, który łączy najlepsze cechy freelancingu i pracy etatowej, ponieważ z jednej strony daje samodzielność, a z drugiej wsparcie i dostęp do ciekawych projektów.
Czy body leasing to opcja tylko dla doświadczonych ekspertów, czy również dla młodszych specjalistów?
Body leasing to model współpracy dla specjalistów na każdym etapie kariery. Firmy poszukują zarówno juniorów z 2–3-letnim doświadczeniem w SEM czy paid social, jak i seniorów z kilkunastoletnią praktyką. Wiek czy staż pracy nie są żadnym ograniczeniem – liczą się kompetencje, motywacja i otwartość na współpracę.
Na rynku pracy coraz częściej mówi się o elastyczności, zwinności i nieliniowych ścieżkach kariery. Jak Pani zdaniem body leasing wpisuje się w ten nowy model rozwoju zawodowego?
Body leasing świetnie wpisuje się w nowy model pracy i życia, w którym elastyczność, zwinność i nieliniowe ścieżki kariery stają się standardem, a nie wyjątkiem. Coraz więcej specjalistów nie chce już iść jedną prostą drogą, lecz budować swoją zawodową tożsamość przez różnorodne doświadczenia, projekty i kompetencje zdobywane w praktyce. Model body leasingu pozwala takim osobom dopasować pracę do życia, a nie odwrotnie. Daje przestrzeń na rozwój, zmianę kierunku, a czasem nawet przerwę bez konieczności „wylogowania się” z rynku.
Z perspektywy firm natomiast jest to sposób na szybkie i elastyczne uzupełnienie zespołu wtedy, gdy naprawdę tego potrzebują – bez przeciągających się rekrutacji i ryzyka nietrafionych decyzji. W digital marketingu, w którym zmiany są błyskawiczne, a przewagi buduje się w tygodniach, nie miesiącach, takie podejście ma ogromny sens.
Z jakimi oczekiwaniami i potrzebami przychodzą dziś firmy, które chcą skorzystać z usług body leasingowych? Czego szukają bardziej – know-how, świeżego spojrzenia czy wsparcia operacyjnego?
To zazwyczaj miks potrzeb. Firmy, w tym przede wszystkim domy mediowe i agencje, najczęściej szukają zarówno konkretnego know-how, jak i szybkiego wsparcia operacyjnego. Bardzo często trafiają do nas w momencie, gdy wygrały przetarg na nową kampanię, ale ich zespół jest za mały, aby udźwignąć dodatkową pracę, a kampania rusza za tydzień i potrwa np. trzy miesiące. Tworzenie etatu w takim przypadku po prostu się nie opłaca. Czasem chodzi też o zastępstwo –ktoś z zespołu jest na dłuższym urlopie czy zwolnieniu lekarskim.
Body leasing pozwala zapełnić tę lukę od razu, bez zbędnych formalności i przestojów. To wsparcie dla firmy dokładnie wtedy, kiedy go najbardziej potrzebuje.
Czy w modelu zatrudnienia, który polega na „wynajmowaniu” ekspertów do projektów rośnie znaczenie certyfikatów np. DIMAQ? W jakim stopniu formalne potwierdzenie umiejętności wpływa na zaufanie klientów i szanse pracy przy ciekawych projektach?
Certyfikaty nie są obowiązkowe, ale zdecydowanie pomagają. Klienci często pytają o konkretne kwalifikacje, np. „czy ta osoba ma certyfikat Google Ads” albo „czy zna GA4 na poziomie eksperckim”. Z kolei certyfikat DIMAQ, jako międzynarodowy standard kwalifikacji digital marketingowych, to dla pracodawcy potwierdzenie, że kandydat traktuje swój rozwój zawodowy poważnie. Oczywiście certyfikaty nie zastąpią umiejętności, ale na pewno budują zaufanie na starcie.
Praca projektowa to z jednej strony większa swoboda i różnorodność, z drugiej – tempo, deadline’y i oczekiwania. Jak specjaliści współpracujący z BIDads odnajdują balans między elastycznością a presją wyników?
To prawda, praca w modelu projektowym to połączenie elastyczności z intensywnym tempem działania. Specjaliści, z którymi współpracujemy, dobrze odnajdują się w tym środowisku, bo wiedzą, czego się spodziewać – działają zadaniowo, cenią autonomię i potrafią samodzielnie zarządzać czasem. Ważne są też jasne zasady współpracy, sprawna komunikacja i dobór projektów, które pasują do ich kompetencji. Jednocześnie osoby, które wybierają ten model pracy, wiedzą, że działa tu zasada „high trust, high expectations” (wysokie zaufanie, wysokie oczekiwania).
Jak Pani zdaniem będzie się rozwijał model body leasingu w najbliższych latach? Czy stanie się dominującym sposobem współpracy w digital marketingu?
Myślę, że nie wyprze klasycznego zatrudnienia, ale stanie się jego równoprawną alternatywą. Z perspektywy specjalistów to bardzo atrakcyjna forma współpracy – mogą pracować zadaniowo, unikać wypalenia i ciągle się rozwijać poprzez naukę w praktyce, w realnych kampaniach i środowiskach. To model, który jest szczególnie atrakcyjny dla osób ceniących elastyczność, samodzielność i poczucie wpływu na swoją ścieżkę zawodową.
Interesuje Cię taka forma zatrudnienia? Prześlij swoje CV przez formularz rekrutacyjny.