Czy istnieje szansa, żeby dana witryna internetowa znalazła się na pierwszej stronie listy wyników wyszukiwania Google'a, mimo iż nie będzie do niej prowadzić zbyt wiele linków zewnętrznych? Brzmi to abstrakcyjnie, jednak nie jest niemożliwe... Wystarczy zgłosić swoją stronę do Google News, a następnie cierpliwe czekać na odpowiedź. Jeśli zgłoszenie zostanie zaakceptowane, a witryna włączona do listy wartościowych źródeł, publikowane na niej wiadomości zaczną być pobierane automatycznie, a następnie będą ukazywać się w specjalnym snippecie na stronie głównej wyników wyszukiwania Google'a wśród wyników organicznych.
Z tego artykułu dowiesz się:
- jak dołączyć do grona wydawców w usłudze Google News,
- jaki potencjał przedstawia Google News dla pozycjonerów,
- kiedy warto uzupełnić strategię SEO o usługę Google News i jakie efekty można dzięki temu osiągnąć.
Jakie warunki trzeba spełnić?
Sprawa nie jest jednak tak prosta, jak mogłoby się wydawać. Żeby dołączyć do zaufanych źródeł, z których usługa Google News pobiera najświeższe wiadomości, trzeba zadbać o wiele szczegółów. Najważniejszy jest rodzaj publikacji. Jedynie serwisy, które specjalizują się w regularnej publikacji newsów, mają szansę dołączyć do grona wydawców. Tematyka wspomnianych newsów też jest ważna, bowiem jeśli na danym portalu ukazują się informacje związane np. z aktualną prognozą pogody, notowaniami na giełdzie albo teksty poradnikowe, komercyjne bądź instruktażowe, to ich kandydatury zostaną odrzucone. Szanse mają wyłącznie serwisy z najświeższymi wiadomościami ze świata, z kraju i regionu lub związane z doniesieniami z wąskiej branży. Warto podkreślić, że dużą rolę odgrywa tu wielogłosowość opinii na temat bieżących wydarzeń. Dlatego mimo iż dany news już został przez kogoś opublikowany, to jednak inny głos na ten sam temat nie jest od razu eliminowany (selekcja materiałów przeprowadzana jest przez specjalnie stworzony do tego algorytm).
Dla Google’a liczy się też czas publikacji – im szybciej tekst zostanie opublikowany w sieci i im mniejsza będzie liczba konkurencyjnych dla niego treści, tym większą będzie przedstawiał wartość, w związku z czym znajdzie się na lepszej pozycji. Warto podkreślić, że każda z publikacji musi zostać zaklasyfikowana do jednej z 3 kategorii: blog, satyra lub witryna z komunikatem prasowym. To jednak nie jedyna zasada, która brana jest pod uwagę podczas rozpatrywania zgłoszeń. Zwracana jest również uwaga na jakość tekstu oraz wytyczne techniczne, do których zaliczyć należy m.in.: odpowiednie przygotowanie adresów url (każdy musi zawierać co najmniej 3 cyfry), sformatowanie tekstów, linki do nich prowadzące czy też dołączone materiały multimedialne. Bardzo ważne jest też to, czy dana witryna ma podstronę z informacją o redakcji, kontaktem do niej oraz listą autorów. Zgłaszany serwis musi być prowadzony zgodnie z wytycznymi Google’a dla webmasterów.
Słuchaj „Marketer+” Podcast
Zalety dodania witryny do usługi Google News
Mimo że wymagań, jakie trzeba spełnić, by zostać wydawcą w usłudze Google News, jest wiele i są bardzo rygorystyczne, to jednak zaakceptowanie zgłoszenia jest warta trudu, jaki należy włożyć w przygotowanie serwisu.
Dołączając swoją stronę do usługi Google News, można mieć pewność, że każdy z tekstów opublikowanych na stronie zostanie automatycznie przez nią „zaciągnięty” i stanie się widoczny dla osób korzystających z wyszukiwarki Google’a. Co więcej, znajdzie się na pierwszej stronie listy wyników wyszukiwania, będzie go można również znaleźć w zakładce wiadomości. Taki news ma szansę utrzymać się w snippecie umiejscowionym na stronie głównej nawet do 30 dni od daty publikacji (następnie jest zastępowany bardziej aktualnymi informacjami). A to oznacza, że bez dodatkowego linkowania może zająć miejsce w top 10 lub nawet top 3 listy wyników wyszukiwania – i to w bardzo krótkim czasie – do kilku minut (zdarza się, że wyniki znajdują się również w środkowej lub dolnej części wyników wyszukiwania).
Jest to niezwykle ważne, ponieważ coraz więcej osób rezygnuje z czytania codziennej prasy papierowej na rzecz newsów publikowanych w sieci. Dodatkowo, według badań przeprowadzonych przez Megapanel PBI/Gemius w kwietniu tego roku, ponad 90% internautów surfując w sieci korzystało ze stron należących do grupy Google’a. A jako że znaczna część internautów w głównej mierze przegląda jedynie pierwszą stronę listy wyszukiwania, to usługa Google News wydaje się tym bardziej atrakcyjna. Pojawia się bowiem szansa, że witryna będąca źródłem dla usługi Google’a stanie się lepiej widoczna dla internautów, co sprawi, że będą oni częściej w nią klikać (dobrym sposobem na zachęcenie ich do tego jest uzupełnienie tekstu zgodną z wytycznymi treścią multimedialną, a mianowicie zdjęciami w formacie jpg lub filmami z kanału YouTube).
Dzięki usłudze Google News pojawia się więc szansa zwiększenia ruchu na stronie wydawcy. To jednak nie jedyna zaleta tego narzędzia. Jako że cechą charakterystyczną dla Google News jest publikacja jak najświeższych informacji, poszczególne podstrony, na których znajduje się opublikowany tekst, są również w pierwszej kolejności indeksowane przez roboty wyszukiwarki. A to ma wpływ na zwiększenie ruchu z tzw. długiego ogona słów kluczowych, który jest często wykorzystywany przez pozycjonerów.
A jako że z usługi Google News materiały „zaciągane” są przez inne witryny agregujące treści, to linki prowadzące w niej do podstron źródłowych w naturalny sposób rozprzestrzeniają się w sieci. Ma to pozytywny wpływ na podlinkowanie poszczególnych podstron danego serwisu, a w konsekwencji i całej strony www.
Co więcej, witryny, do których linki znajdują się w narzędziu Google News, zyskują większe zaufanie ze strony robotów wyszukiwarki, a co za tym idzie, zwiększa się ich trust rank – jeden z wielu czynników mających wpływ na pozycję strony w wynikach wyszukiwania Google’a.
Trzeba jednak pamiętać, że za sprawą tej usługi strona nie pojawia się w wynikach organicznych, ale jedynie w ich otoczeniu. Nie można mówić więc o dłuższym terminie zajmowanej przez nią pozycji. Warto jednak podkreślić, że może to być jedyna taka szansa, aby witryna zajęła wysokie miejsce na pierwszej stronie listy wyników wyszukiwania – np. ze względu na dużą konkurencyjność danej branży.
Uzupełnienie strategii SEO
Google News przedstawia wartość dla pozycjonerów głównie dzięki usłudze Google Universal Search. Pozwala ona pojawiać się na wysokich miejscach wyników wyszukiwania – obok reklam płatnych i wyników organicznych – również zdjęciom, plikom wideo, mapom z zaznaczoną na nich lokalizacją wybranych miejsc czy newsom. Stwarza to więc dużą szansę na zdobycie pozycji, o której wcześniej można było tylko marzyć. Wprawdzie artykuł utrzymuje się w rankingu Google News maksymalnie 30 dni, jednak jeśli jest do niego dołączona treść multimedialna, to znacznie zwiększa to ruch na stronie docelowej. Pozycjonerzy, którzy pracują nad pozycjami stron publikujących aktualne wydarzenia, powinni zastanowić się więc nad wykorzystaniem usługi Google News w swojej pracy – dzięki niej mogą bowiem nie tylko wygenerować większy ruch dla danej witryny, ale również „wymusić” szybszą indeksację nowych podstron, które z kolei mogą mieć pozytywny wpływ na pozycjonowanie systemem tzw. długiego ogona słów