Niedawno w Warszawie pojawiły się tajemnicze billboardy z hasłem „Jedziesz do Lidla? Szkoda zdrowia. #zostanwdomu” i bez oznaczenia autora. Okazało się, że stoją za nimi internetowe delikatesy Deli2. Czy e-delikatesy naruszyły prawo i jaka powinna być reakcja niemieckiej sieci? Jak można z głową i zgodnie z przepisami zaczepiać konkurencję w przestrzeni publicznej?
Z tego artykułu dowiesz się:
- czy e-delikatesy Deli2 naruszyły prawo nawiązaniem na billboardach do Lidla i jaka powinna być reakcja niemieckiej sieci,
- jakie warunki musi spełniać reklama porównawcza, żeby była legalna,
- czy w przypadku hijack i guerilla marketingu warto wdawać się w spór z konkurencją,
- jak z głową i zgodnie z przepisami zaczepiać konkurencję w przestrzeni publicznej.