Z ostatniego przeglądu prasy nie do końca poważnej wynika, że ostatnio – po latach zapomnienia – wraca moda na gry planszowe. Faktycznie – coraz więcej stoisk w galeriach handlowych oferuje takie formy rozrywki, przy których tradycyjny chińczyk wypada mniej więcej jak rysunek średnio uzdolnionego trzylatka przy obrazach impresjonistów. Są jednak gry, które nigdy z mody nie wyszły. Przykład? Gra w skojarzenia. Aby ułatwić sobie codzienne wybory, skrócić zbędną analizę – wybieramy rzeczy, które kojarzą nam się z czymś dobrym i sprawdzonym. Gramy w nie mniej lub bardziej świadomie, częściej lub rzadziej, ale prawie wszyscy. Grzechem byłoby nie wykorzystać tej ludzkiej skłonności w marketingu. Dlatego lubimy pochwalić się obecnym lub potencjalnym klientom naszymi partnerami biznesowymi. Szczególnie gdy mogą im się dobrze kojarzyć. A akurat w „planszy marketing” chodzi o to, by być kojarzonym z najlepszymi. Jak budujemy naszą planszę? Najlepiej wrzucić logo: kolorowe, rozpoznawalne, przykuwające uwagę. Zanim jednak opublikujemy w materiałach znak towarowy naszych bliższych lub trochę dalszych partnerów, zastanówmy się, jak to zrobić, by zachować reguły fair play.
Z tego artykułu dowiesz się:
- jakie warunki należy spełnić, by móc używać cudzego znaku towarowego,
- czy platformy internetowe mogą wykorzystywać znaki towarowe oferowanych przez nie produktów,
- kiedy możesz pochwalić się listą swoich klientów.