Zapraszamy do lektury naszego nowego cyklu, w którym prezentujemy historie polskich marek. Od pomysłu, przez wdrożenie, do sukcesu. Pytamy założycieli i pracowników marki o to, jakie kroki podejmują, aby marka mogła wciąż się rozwijać, skutecznie komunikować, zdobywać kolejnych klientów i dbać o obecnych. Na pierwszy ogień – Prowly.
Prowly to kompleksowe narzędzie do zarządzania działaniami public relations. Z jednego miejsca umożliwia wysyłkę informacji do mediów, prowadzenie biura prasowego i atrakcyjnego wizualnie brand journala. Z usług Prowly korzystają m.in. takie marki jak Danone, Spotify, LG, Vimeo czy Decathlon. Marka powstała w 2013 roku.
Po początkowej fazie testów, a później rozwoju usługi, teraz w historii marki nadszedł moment rebrandingu. O nowych wyzwaniach, narzędziach komunikacji i działaniach marki na rzecz utrzymania klientów rozmawiam z Joanną Drabent, CEO Prowly.
Słuchaj „Marketer+” Podcast
Jak narodził się pomysł na założenie Prowly?
Joanna Drabent: Gdy kilka lat temu prowadziłam własną agencję PR, brakowało mi odpowiednika takich narzędzi, jakie już wtedy do dyspozycji mieli marketerzy czy sprzedawcy. Branża PR, zamiast korzystać z dobrodziejstw nowoczesnych technologii, codzienną pracę wykonywała za pośrednictwem Excela, Worda i Outlooka.
Pomysł pojawił się naturalnie – chciałam, by mój zespół miał do dyspozycji kompleksową aplikację, która dostarczałaby dane dotyczące poszczególnych działań wraz z płynącą z nich wiedzą. Bardzo szybko okazało się, że polski rynek PR w dużej mierze podzielał tę potrzebę: już w fazie testów spotkaliśmy się z bardzo pozytywnymi opiniami, co ostatecznie utrwaliło przekonanie, że to dobry pomysł.
Jakie cele obecnie stoją przed marką?
JD: Tak jak każda firma, chcemy rosnąć i iść do przodu. Ciągle szukamy dla siebie modelu otwierania kolejnych rynków – każdorazowo analizujemy nie tylko obecność konkurencji, ale też charakterystykę lokalnej branży PR, jej nawyki i oczekiwania.
Przed końcem roku chcemy zdobyć stałą pozycję na dwóch zagranicznych rynkach, ale na razie nie zapeszam. Jednocześnie powoli przymierzamy się do kolejnej rundy finansowania. Jesteśmy też stale aktywni na polskim rynku, gdzie cały czas umacniamy swoją pozycję.
Na co obecnie stawia Prowly w swojej komunikacji?
JD: Niedawno zakończyliśmy kampanię komunikacyjną związaną z aktualizacją Prowly. To duży projekt, w trakcie którego nie tylko edukowaliśmy klientów w zakresie nowości, ale i przeszliśmy kompletny rebranding. Teraz jesteśmy w trakcie kampanii związanej z wejściem RODO i odpowiednimi funkcjami w nowej aplikacji.
Niezależnie od projektów, jakie aktualnie prowadzimy, nasza bieżąca komunikacja jest składową edukacji branży w zakresie nowoczesnego PR-u i content marketingu, promocji naszego produktu i pokazywania ludzi, którzy stoją za marką Prowly.
Z jakich narzędzi korzystacie w procesie komunikacji?
JD: Tworzymy sporo treści, które następnie (re)dystrybuujemy. Content publikowany jest przede wszystkim na naszym blogu Prowly Magazine oraz na Prowly Journal. Ten ostatni jest już mocno produktowy. W dystrybucji wykorzystujemy klasyczne narzędzia. To głównie media społecznościowe i newsletter redagowany przez Edytę Kowal. Jakiś czas temu odpaliliśmy też newsletter dla klientów – to głównie poradniki i nowości w aplikacji.
Na co dzień korzystamy ze Slacka i e-maila w komunikacji wewnętrznej. Do komunikacji z użytkownikami służy Intercom, choć nie boimy się łapać za słuchawkę. W media relations wykorzystujemy swoją własną aplikację. Całość działań spinamy w HubSpocie.
Jak marka dba o posiadanych klientów?
JD: Na co dzień staramy się być blisko użytkowników Prowly. Pomagamy, podpowiadamy, edukujemy – na tyle, na ile możemy – ponieważ ich sukces jest także naszym sukcesem. W modelu SaaS, w którym działamy, decyzję o rezygnacji z usług podejmuje się bardzo szybko. Musimy dbać nie tylko o to, aby produkt był bez zarzutu, ale też o to, by użytkownik potrafił go właściwie używać pod kątem tego, co aktualnie chce osiągnąć.
Prowadzimy webinary produktowe, regularnie informujemy o nowościach, tworzymy proste poradniki skupione wokół jednej funkcji czy czynności, jaką można wykonać z Prowly. Nasz team customer service jest w stałym kontakcie z klientami, dzięki czemu średni czas odpowiedzi utrzymujemy poniżej trzech minut.
Jakie wyzwania stoją przed współczesnymi marketerami?
JD: Myślę, że jednym z największych wyzwań, jakie stoją przed marketerami, jest nauka odfiltrowywania danych i trafnej interpretacji tych, które mają największe znaczenie dla ich biznesu. Przy takiej liczbie informacji, jakimi jesteśmy dziś atakowani, szalenie trudne jest dotarcie do tych zmiennych, które mogą decydować o sukcesie i porażce. Spodziewam się, że w najbliższym czasie będziemy obserwować dalszą specjalizację marketerów właśnie w tym zakresie.