Zeszłorocznych świąt Bożego Narodzenia telemarketerzy nie mogą zapewne zaliczyć do spokojnych. Implementując unijną dyrektywę, ustawodawca zamiast prezentów włożył im bowiem w wiszącą nad kominkiem skarpetę nowelizację art. 172 Prawa telekomunikacyjnego* oraz zupełnie nową Ustawę o prawach konsumenta**. Marnym pocieszeniem wydawał się fakt, że zmiany weszły w życie z półrocznym opóźnieniem, a przedświąteczna gorączka przypadała jeszcze na czas obowiązywania starych przepisów. 25 grudnia 2014 roku branża telemarketingowa obudziła się już bowiem w zupełnie nowej rzeczywistości, a obok zapachu świątecznych potraw w powietrzu unosiła się panika i chaos: co właściwie jeszcze nam wolno i czy to wystarczy, by przetrwać? Teraz jednak, gdy opadła już fala przerażenia, należy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy te emocje są uzasadnione: czyli co tak naprawdę zmieniło się w polskim prawie i czy rzeczywiście telemarketing czeka jeśli nie zagłada, to przynajmniej spory spadek rentowności?
Z tego artykułu dowiesz się:
- co zmieniło się w treści art. 172 Prawa telekomunikacyjnego po 25 grudnia 2014 roku,
- do kogo i w jakim celu telemarketer nie może już dzwonić,
- czy stare zgody zachowują ważność,
- jak wyglądać mają zgody zbierane po nowelizacji.