Mrugnięcie okiem i znów mamy styczeń, a co za tym idzie – pytanie o trendy na najbliższy rok. W przypadku e-commerce B2B można powiedzieć, że wszystko już było, a w grę zaczynają wchodzić niuanse. Masz e-commerce B2B? Dowiedz się, czego nie przegapić oraz jak zaplanować strategię działań na kolejny rok.
Trend numer 1 od lat: ludzkie przyzwyczajenia
To właśnie dlatego klienci B2B szukają rozwiązań typowych dla B2C. To zrozumiałe. Ma być tak samo wygodnie, szybko i „po mojemu”, a najlepiej za pomocą kilku kliknięć z poziomu smartfona. W chwili gdy decyzje zakupowe podejmują wchodzący na rynek przedstawiciele pokolenia Z, dochodzi potrzeba maksymalnej elastyczności, hiperpersonalizacji i customizacji oferty oraz kanału sprzedaży.
Jak odpowiedzieć na ten trend? Upewnij się, że Twoja platforma sprzedażowa daje Twoim klientom to, czego szukają. Z pomocą przychodzą rozwiązania platform sprzedażowych B2B, które maksymalnie ułatwiają proces zakupowy, np.:
Słuchaj „Marketer+” Podcast
- elastyczna wyszukiwarka,
- opcja „ponów zamówienie”,
- programy lojalnościowe,
- cyfrowa samoobsługa (konfiguratory produktów),
- spersonalizowana oferta,
- możliwość wyboru pomiędzy wsparciem sztucznej inteligencji (chatbot) a pomocą ze strony handlowca (np. za pośrednictwem panelu handlowca),
- możliwość składania zamówień w modelu subskrypcyjnym.
Dostępność dla każdego – zmiany w prawie
Najpierw dwie oczywistości na start. Pierwsza: im większa dostępność oferty sklepu oraz dopasowanie platform B2B do potrzeb odbiorców, tym większa szansa na konwersje. Druga: e-commerce, tak jak cały świat online, to przestrzeń, z której korzystają również osoby z niepełnosprawnościami.
Sprzedawcy online już od jakiegoś czasu zaczęli łączyć te dwie powyższe kropki – ułatwienia dla osób z ograniczeniami sprawności to coraz częstsza praktyka w e-commerce. Tak rozumiana inkluzywność może być uważana za trend w chwili, gdy to czytasz, ale już niedługo zamieni się w wymóg prawny.
Od 28 czerwca 2025 r. zacznie obowiązywać Ustawa o zapewnianiu spełniania wymagań dostępności niektórych produktów i usług przez podmioty gospodarcze, wprowadzająca dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/882 z dnia 17 kwietnia 2019 r. w sprawie wymogów dostępności produktów i usług. Nowe obowiązki będę obejmować producentów, upoważnionych przedstawicieli, importerów, dystrybutorów oraz usługodawców.
Na czym będzie polegać zmiana? Coś, co kiedyś było dobrą praktyką, stanie się obowiązkiem. Właściciele e-commerce będą zobligowani do tego, żeby m.in. strony internetowe, aplikacje czy instrukcje były dostępne dla wszystkich, również dla osób z ograniczeniami sprawności. Ustawa konkretnie wskazuje na to, jak spełnić te wymagania.
To przede wszystkim:
- przedstawianie informacji w sposób zrozumiały i widoczny,
- dobór różnych kanałów sensorycznych – tak, aby komunikaty mogły być odbierane za pomocą zmysłu wzroku lub słuchu,
- odpowiednia czcionka, a dodatkowo wystarczający kontrast, odstępy między literami, wierszami i akapitami.
Szeroko rozumiana inkluzywność nie wynika jednak wyłącznie ze zmian w prawie ani tego, że poszerzanie dostępności oferty pozwala na dotarcie do nowych grup klientów. Do tego dochodzą kwestie poglądów. Przedstawiciele pokolenia Z coraz częściej podejmują decyzje zakupowe, również w modelu B2B, a otwartość i transparentność przekazu to dla nich bardzo ważna wartość, która może mieć wpływ relacje biznesowe i zawartość koszyka.
AI w e-commerce – czy robisz to wystarczająco dobrze?
Sztuczna inteligencja jako silnik do napędzania e-commerce to dzisiaj standard. Zgodnie z raportem Ceneo „Trendy na rynku e-commerce w Polsce” aż 67% proc. sklepów internetowych wykorzystuje obecnie AI. Zasadnicze pytanie brzmi: w jaki sposób? Okazuje się, że to najczęściej bardzo proste, podstawowe działania w zakresie generowania treści (tworzenie opisów produktów, ofert, wpisów blogowych, postów do mediów społecznościowych, newsletterów, poprawek na stronie).
Wyręczasz się AI w podobnym zakresie? W 2025 r. to za mało. Automatyzacja prostych czynności sprawi, że tylko pozornie zwiększysz efektywność firmy. Łatwo przewidzieć trend, zgodnie z którym sztuczna inteligencja będzie z powodzeniem wykorzystywana do bardziej złożonych procesów, np.:
- dynamicznego tworzenia ofert i personalizowanych rekomendacji,
- planowania logistyki,
- prognozowania sprzedaży,
- automatyzacji i usprawniania procesów sprzedażowych w B2B.
Pamiętaj, że czas działa na Twoją niekorzyść. Im później wdrożysz w swojej firmie bardziej zaawansowane rozwiązania oparte na AI, tym osiągniesz mniej satysfakcjonujące wyniki. Sztuczna inteligencja w kontekście e-commerce to też pytanie o przewagę technologiczną. Odpowiednio budowana otwiera drzwi do zwiększenia zysku niezależnie od trendów.
Cross-border e-commerce – znane wyzwanie w nowej odsłonie
Handel zagraniczny to ważny temat od kilku lat. Trudno powiedzieć, czy to jeszcze trend, czy jeden z podstawowych kierunków rozwoju e-commerce. Nie zmienia to faktu, że w 2025 r. wyjście na rynki zagraniczne będzie dla niejednego biznesu ogromną szansą na docieranie do nowych klientów i wyższe marże.
Ekspansja zagraniczna nie jest czymś nowym, ale zmienia się zestaw pytań na start. To oczywiste, że jeśli wkrótce planujesz wyjść ze swoim e-commerce poza Polskę, jesteś w innej sytuacji niż przedsiębiorcy kilka lat temu. Czekają na Ciebie nowe wyzwania, ale też znajome kwestie, których znaczenie wzrosło. Podstawowe czynniki, których nie możesz pominąć, przygotowując strategię cross-border dla swojego e-commerce, to:
- Rosnąca potęga chińskich platform sprzedażowych. Dane zaprezentowane przez Chińskie Ministerstwo Handlu nie pozostawiają złudzeń. Tylko w 2023 r. aż 10-krotnie wzrósł eksport z trzech głównych chińskich platform marketplace na lotniskach w Szanghaju. Gdzie trafiły te zamówienia? Być może do Twoich przyszłych potencjalnych klientów – w tym samym roku ponad 40 proc. konsumentów z Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii dokonało zakupu bezpośrednio od chińskich dostawców.
- Spowolnienie gospodarki w Europie Zachodniej. Dla „równowagi” PKB w Unii Europejskiej rośnie bardzo powoli – w III kwartale 2024 r. to 0,3 proc., a dla przykładu w Niemczech – tylko 0,1 proc. Eksperci są zgodni, że europejska gospodarka walczy ze stagnacją i grozi jej recesja.
Czy to niesprzyjający moment i lepiej odłożyć wejście na rynki zagraniczne? Niekoniecznie. To wciąż ogromna szansa, która może okazać się krokiem milowym dla Twojego biznesu. Wymaga jednak przemyślanej strategii cross-border, która wykorzysta potencjał e-commerce i uwzględni zmiany zachodzące na rynku.
Twój e-commerce B2B napędzany technologią
Czy opisane powyżej kierunki rozwoju biznesu stanowią skończoną listę tego, co wydarzy się w branży e-commerce w najbliższym roku? Absolutnie nie. W Ideo wiemy, że jedynym pewnym trendem od lat, co do którego żaden ekspert nie ma wątpliwości, jest zmiana. Wygrywają ci, którzy mają zaplecze technologiczne, aby dostosowywać się do tych zmian szybko i elastycznie, nie tracąc z widoku ustalonych celów biznesowych.
Bez względu na to, czy planujesz w tym roku wejść na rynki zagraniczne, wdrażać AI czy dostosowywać swoją platformę B2B do potrzeb różnych grup odbiorców, upewnij się, że masz wsparcie partnera technologicznego, który zadaje trafne pytania i ma dla Ciebie odpowiedzi. Tylko dzięki temu Twój biznes w styczniu 2026 r. nie będzie czekać na inspirację kolejnym zestawieniem trendów, tylko testować sprawdzone rozwiązania i zwiększać zyski.
Materiał reklamowy partnera