Kiedyś sfotografowałem hostessę przy półce. Zdjęcie zrobiło furorę na jednej z konferencji. Autentyk, żadnego fotomontażu. Dziewczyna przebrana w markowe ciuszki, oparta o półkę z promowanymi produktami, smacznie spała na stojąco. Zapewne za kilka złotych na godzinę. Nie wiem, co było gorsze. To, że jej się to przytrafiło, czy to, że ktoś to zauważył.
- Strona główna
- Baza wiedzy
- Promocją w konsumenta
Promocją w konsumenta
Czytaj więcej w tematach:
Odblokuj dostęp do dodatkowych materiałów
Zapisz się na bezpłatny newsletter!
Odbierz dostęp