Pisanie wartościowych tekstów, które z jednej strony będą atrakcyjne dla odbiorcy, a z drugiej – przygotowane zgodnie z wytycznymi SEO, wymaga sporych umiejętności. Tutaj lekkie pióro często nie wystarcza, potrzebna jest umiejętność akrobacji! Jak więc stworzyć artykuł np. na bloga firmowego, aby zdobyć uznanie ludzi i robotów?
Z tego artykułu dowiesz się:
- gdzie szukać fraz kluczowych wartościowych dla wyszukiwarki i interesujących odbiorców,
- jak poprawić współczynnik topical authority i osiągnąć wysokie pozycje w wynikach wyszukiwania,
- jak tworzyć przyciągające uwagę tytuły artykułów blogowych,
- jak się przekonać, czy Twój tekst będzie zrozumiały dla czytelnika,
- za pomocą jakich narzędzi i źródeł sprawdzać poprawność językową.
W opisach kategorii czy produktów na stronie internetowej nie warto walczyć z wiatrakami i uruchamiać pokładów metafor oraz wyszukanych słów. Tu liczą się konkret i frazy kluczowe ściągające ruch użytkowników. Natomiast w tekstach blogowych warto poszaleć i z większą czułością potraktować tworzoną treść, jednak biorąc pod uwagę wytyczne SEO.
Zapamiętaj
Blog również ściąga ruch, ale opublikowane na nim artykuły mają za zadanie przede wszystkim budować wizerunek marki jako eksperta w danej branży. Funkcja sprzedażowa jest tutaj realizowana pośrednio. Unikatowość, przydatność i eksperckość – to trzy filary, na których należy budować tego typu publikacje.
Słuchaj „Marketer+” Podcast
Czym warto się wesprzeć? Jakie narzędzia pomogą Ci przygotować artykuł, który chwyci za serce odbiorcę i zauroczy robota indeksującego? Oto kilka porad, które pomogą Ci zebrać myśli, przejść bez kontuzji przez proces twórczy i osiągnąć cel.
1. Zwróć uwagę na odbiorcę i obserwuj trendy
Przeanalizuj temat, na który masz napisać artykuł. Co interesuje Twoich odbiorców? Zajrzyj do informacji zawartych w opisie person marketingowych lub sprzedażowych i przypomnij sobie, jak wygląda reprezentant Twojej grupy docelowej.
Wskazówka
Na etapie researchu sprawdź, co klienci piszą i o co pytają w komentarzach w social mediach, pod innymi artykułami na firmowym blogu, na forach internetowych lub w opiniach w Mapach Google. To dla Ciebie świetne źródło inspiracji
2. Określ cel
Zastanów się, co chcesz zdziałać za pomocą swojego tekstu. Odpowiedz sobie na następujące pytania:
- „Jaką reakcję u odbiorcy chcesz wywołać?”,
- „Co użytkownik ma pomyśleć lub zrobić po przeczytaniu?”.
3. Sprawdź konkurencję
Musisz wiedzieć, co w trawie piszczy. U konkurentów zwróć uwagę, jak długie są ich teksty, które poruszają opracowywany przez Ciebie temat, i jakie frazy zostały w nich wykorzystane. Możesz użyć do tego specjalistycznych narzędzi (np. Senuto, Semstorm) albo po prostu wpisać temat w wyszukiwarkę i przejrzeć teksty, które pojawią się na szczycie wyników.
Wskazówka
Na podstawie analizy konkurencji przygotuj listę wyrażeń, które powinny zainteresować czytelnika (i bota Google’a, rzecz jasna!), oraz określ długość swojego tekstu.
4. Przygotuj listę fraz, których użyjesz
Nie zapomnij o frazach long tail (czyli składających się z większej liczby słów), które dają mniejszy, ale wartościowszy ruch. Wpisują je użytkownicy z już sprecyzowanymi planami zakupowymi. Blog to idealne miejsce, aby zastosować takie frazy – masz tu sporo miejsca do wykorzystania.
Przykłady
Przykładowa lista fraz na bloga sklepu oferującego szklanki do whisky:
- „szklanki do whisky z grawerem”,
- „szklanki do whisky kryształowe”,
- „szklanki do whisky z grubym dnem”,
- „jakie szklanki do whisky”,
- „ciekawe szklanki do whisky”,
- „nazwa szklanki do whisky”,
- „jakie szkło do whisky”,
- „oryginalne szklanki do whisky”,
- „profesjonalne szklanki do whisky”,
- „szklanki do whisky prezent”.
Gdzie powinny się znaleźć frazy kluczowe? Wstaw je do tytułu (tutaj warto dać frazę główną), nagłówków akapitów i meta description. Ten ostatni nie wpływa na pozycję w wyszukiwarce, ale ma znaczenie dla CTR (współczynnika klikalności) – ciekawy metaopis może skłonić użytkownika do kliknięcia w link.
Wskazówki
- Frazy kluczowe możesz śmiało odmieniać! Google świetnie sobie z nimi radzi.
- Pamiętaj też, żeby nie męczyć odbiorcy nadmiarem fraz. Keyword stuffing to zło w czystej postaci! Zobacz, czy taki przeładowany tekst przyjemnie się czyta: „Jak upiec sernik? Sernik to wbrew pozorom łatwe do upieczenia ciasto. Jeśli chcesz upiec sernik, pamiętaj o kilku podstawowych zasadach. Dzięki nim pieczenie sernika stanie się przyjemnością, a każdy będzie pytał o Twój przepis na sernik. Aby upiec sernik, trzeba przygotować świeże produkty…”.
- Frazy frazami, ale powtórzenia „zwykłych” słów to też nierzadki problem. Gdzie szukać pomocy, kiedy nie wiesz, czym zastąpić nadużywany wyraz? W słowniku synonimów! W chwili niemocy twórczej zajrzyj po inspirację na www.synonim.net lub www.synonimy.pl.
5. Wyczaruj tytuł
W tytule – jak już wspomniałam – użyj frazy głównej, ale zadbaj też, aby przyciągał on uwagę. Może być zaczepny, nieco kontrowersyjny albo od razu sugerować korzyść, jaką odniesie odbiorca, jeśli przeczyta tekst.
6. Dopasuj styl
Zrób listę tego, co masz do powiedzenia swoim odbiorcom, i określ styl, w jakim będziesz się do nich zwracać. Pisz dla ludzi, czyli prostym językiem, unikaj oficjalnego tonu i branżowego żargonu. Twoje treści powinny być zrozumiałe i przydatne.
Wskazówka
Możesz sprawdzić, czy Twój artykuł jest jasny, a czytelnik zrozumie jego treść, za pomocą narzędzia, które zbada mglistość języka. Jej wysoki poziom utrudnia odbiór, na co wpływa długość zdań i wyrazów występujących w tekście.
7. Nie zapomnij obudowie tekstu
Unikaj bloków treści, które natychmiast zniechęcają odbiorców. Dziel całość na akapity z wykorzystaniem nagłówków. Wytyczne SEO podpowiadają, że nagłówek H1 powinien być tylko jeden. Pozostałe nagłówki – H2, H3, H4 – stosuj jako śródtytuły. Korzystaj z wypunktowań, wyboldowań i tabel, które sprawiają, że tekst staje się przyjemny dla oka.
Wskazówka
Nagłówek H1 informuje boty wyszukiwarek – czytelnika zresztą też – o tym, jakiego tematu dotyczy zawartość strony. Wykorzystaj to!
W treści zaplanuj też linkowanie wewnętrzne. Odnośniki w tekstach blogowych mogą kierować do innych artykułów, stron z ofertą czy zakładki „Kontakt”, czyli prowadzić klienta dalej i zachęcać, aby podjął działanie – dowiedział się więcej na temat produktu lub usługi, skontaktował się z firmą, zrobił zakupy albo zapisał się do newslettera.
8. Zadbaj o poprawność
Nic tak nie kłuje w oczy jak literówki i błędy. Jesteś ekspertem, więc musisz zadbać o poprawność treści, które tworzysz. Jeśli w trakcie pisania masz wątpliwości związane z ortografią, interpunkcją, gramatyką itd., zajrzyj do słownika. Pamiętaj jednak, żeby zawsze korzystać ze sprawdzonych, wiarygodnych źródeł.
Wskazówka
Możesz też sprawdzić swój tekst w jednym z bezpłatnych narzędzi, które zaznaczą błędy ortograficzne, interpunkcyjne, gramatyczne czy stylistyczne. Wyróżnią także fragmenty, w których pojawia się literówka czy brakuje właściwego znaku diakrytycznego:
- org,
- pl/sprawdzanie-pisowni,
- pl.
9. Skorzystaj z dobrodziejstwa proofreadingu
Zanim klikniesz „wyślij” albo „opublikuj”, przeczytaj całość jeszcze raz, najlepiej świeżym okiem i ze świeżą głową, czyli następnego dnia. Czytanie na głos też pomaga wychwycić potknięcia – wtedy usłyszysz powtórzenia, nielogiczne sformułowania, a czasem nawet brak przecinka.