Liczne badania przeprowadzane zarówno w Polsce, jak i na świecie dowodzą, że reklama prasowa jest przez czytelników „oswojona”. Po tytuły prasowe sięga się świadomie, czyta się w skupieniu, reklamy akceptuje. Prasa przedłuża żywotność przekazu marketingowego w innych mediach, jest komplementarna z telewizją, jest namacalna i bliska odbiorcy. Czy przetrwa w dobie cyfryzacji mediów?
Z tego artykułu dowiesz się:
- jakie są wady i zalety prasy,
- jakie są główne wskaźniki i pojęcia związane z reklamową kampanią prasową,
- jakie są formaty reklamy prasowej,
- jaka jest przyszłość prasy.
Prasa jako kanał komunikacji z konsumentem – wady i zalety
Prasa jest jednym z najstarszych środków masowego przekazu. Rozumiana jako zbiór dzienników i czasopism spełnia wiele funkcji w życiu społecznym, m.in. informacyjną, opiniotwórczą, rozrywkową. Cechuje ją możliwość dostosowania jej do oczekiwań potencjalnego odbiorcy. Angażuje czytelnika, buduje wiarygodność, dociera do grupy docelowej. Jest kreatywnym i efektywnym nośnikiem przekazu reklamowego.
Jej ograniczenia wynikają głównie z tego, że prasa pozbawiona jest cech audiowizualnych: ruchu, dźwięku. Z drugiej strony, przekłada się to na większe skupienie i koncentrację przy odbiorze niż w przypadku mediów elektronicznych. Ponadto prasa towarzyszy nam w wybranych porach dnia, rzadko jest z nami w pracy czy w miejscu zakupu. Na jej lekturę trzeba wygospodarować czas i miejsce, stąd często mowa jest o porannej prasie (dotyczy to głównie opiniotwórczych dzienników).
Słuchaj „Marketer+” Podcast
Zalety i wady dzienników
Prasa codzienna ze względu na swój charakter ma niską jakość druku i z tego powodu nie jest medium wizerunkowym. Z drugiej strony, wysoki nakład, niski koszt produkcji i zakupu, możliwość dotarcia do populacji całego kraju, jak również do społeczności lokalnych i regionalnych szybko budują jej zasięg.
Wśród tytułów codziennych wyróżniamy prasę opiniotwórczą i tabloidy (brukowce), które ze względu na zawarte w nich informacje trafiają do różnych grup docelowych. Niemniej oba gatunki prasy codziennej są chętnie kupowane jako nośnik nowości.
Zalety i wady magazynów
Magazyny ze względu na swój ekskluzywny charakter doskonale pasują do kampanii wizerunkowych – przenoszą swój wizerunek na reklamowany w nich produkt. Podnoszą jego prestiż i korzystnie wpływają na jego postrzeganie. Cechuje je dłuższa żywotność i większa „przechodniość” niż dzienniki. Raz przeczytany magazyn wędruje z rąk do rąk, a dzięki możliwości powrotu przez czytelnika do umieszczonej w nim reklamy rośnie liczba kontaktów z nią – w tym również tkwi siła reklamy prasowej.
Prasa doskonale podtrzymuje świadomość marki zbudowaną w innych mediach, np. w telewizji czy internecie. Uzupełnia treści zawarte w szybko umykającym przekazie telewizyjnym czy radiowym. Do tej formy reklamy można wracać, można się przy niej zatrzymać na dłużej, a im bardziej komplementarne są przekazy w różnych mediach, tym efekt ich synergii jest większy.
Główne pojęcia związane z reklamą prasową
Zanim przystąpisz do „planowania prasy”, poznaj pojęcia, z jakimi spotkasz się przy okazji kampanii prasowych. Tymi pojęciami operują wydawcy oraz domy mediowe, a także bardzo często takich informacji wymagają sami klienci – przede wszystkim po to, by uzasadnić, dlaczego właśnie takie tytuły znalazły się w planie. Kiedy mamy do wyboru kilka tytułów o podobnych wskaźnikach, czasem właśnie te kryteria pomogą przeważyć szalę na korzyść jednego z nich.
Czytelnictwo w grupie docelowej – badania pokazują nam, po jakie tytuły sięga nasza grupa docelowa. Jednak nie przesądza to o wyborze właśnie tych tytułów.
Struktura czytelnictwa danego tytułu – procentowa struktura czytelników danego tytułu według określonych kryteriów wśród całej grupy czytelników, np. czytelnikami danego tytułu jest 35% mężczyzn i 65% kobiet (struktura czytelnictwa według płci).
Jeśli strukturę czytelników danego tytułu porównamy do struktury czytelników całej populacji, będziemy mogli zdefiniować heavy-userów (najbardziej lojalnych czytelników) danego tytułu.
Profil czytelników – charakterystyka czytelników danego tytułu pod kątem wybranych cech społeczno-demograficznych i psychograficznych, np. kobiety, 25+, z wykształceniem średnim +, mieszkające w miastach 100 tys. +, interesujące się modą.
Współczytelnictwo wybranych tytułów – grupa czytelników jednego tytułu, która stanowi jednocześnie grupę czytelników innego tytułu.
Przykład:
65% czytelników magazynu X czyta również magazyn Y,
40% czytelników magazynu Y czyta również magazyn X.
Przy założeniu, że oba tytuły są względem siebie konkurencyjne i mają podobny poziom czytelnictwa, a budżet pozwala na wybór tylko jednego z nich, to który wybierzesz? Mam nadzieję, że magazyn X, ponieważ spośród wszystkich jego czytelników aż 65% czyta również magazyn Y. Mówimy wówczas o wysokim współczytelnictwie i ukazaniu się reklamy w jednym z tytułów.
Jeśli jednak decydujesz się na taktykę wysokiego zasięgu, wybieraj tytuły o niskim współczytelnictwie. W przeciwnym wypadku zwiększysz częstotliwość kontaktów z reklamą.
Liczba czytelników czytających ten sam egzemplarz (ang. Readers per Copy – RPC) – to liczba czytelników dzielona przez sprzedany nakład. Im wyższy jest ten wskaźnik, tym łatwiej z pomocą takiego tytułu zbudować zasięg.
Sprzedaż egzemplarzowa – to sprzedaż bezpośrednio indywidualnym nabywcom lub za pośrednictwem kolporterów po ustalonej przez wydawcę cenie umieszczonej na egzemplarzu.
Wskaźniki związane z reklamą prasową
Podobnie jak w przypadku pozostałych mediów również prasa rządzi się swoimi prawami na rynku reklamowym. Można ją zbadać i zmierzyć, można realizować z jej udziałem taktykę wysokiego zasięgu lub wysokiej częstotliwości. Można efektywnie wydać budżet na prasę i zrealizować cele mediowe. Trzeba tylko wiedzieć, czym się kierować i jak interpretować poszczególne wskaźniki, planując kampanię prasową.
Aby dokonać właściwego wyboru tytułów do mediaplanu prasowego, należy wziąć pod uwagę wskaźniki mediowe, kosztowe i wskaźniki czytelnictwa. Analiza jednych z pominięciem drugich nie pozwoli nam na wybór najbardziej optymalnych rozwiązań. Budżet należy skonfrontować z celami mediowymi, uwzględniając przy tym wskaźniki czytelnictwa wybranych tytułów.
[opis]Ilustracja 1.[/opis]
[zrodlo]Opracowanie własne[/zrodlo]
Najpierw sprawdź, które tytuły spośród dostępnych w badaniach mają Affinity Index większy od 100. W tym celu porównaj czytelnictwo danego tytułu w grupie docelowej w stosunku do czytelnictwa tego tytułu w całej populacji. Im wyższy AI przekraczający 100, tym lepiej dopasowany jest tytuł do naszej grupy docelowej.
Affinity = zasięg ( %) w TG/zasięg (%) w populacji x 100
Twoim celem jako planera jest zadbanie o to, aby reklama ukazała się w tytułach o najwyższym czytelnictwie w grupie docelowej i jednocześnie o niskim koszcie dotarcia. Spełnienie tych dwóch warunków gwarantuje efektywność kosztową kampanii.
Oczywiście są wyjątki od tej reguły. Możesz pokusić się o emisję reklam w tytułach o wysokim CPP (cost per point), gdy na przykład kontekst wybranego tytułu jest ważniejszy od efektywności kosztowej.
Skoro mowa o CPP, przypomnijmy sobie wskaźniki kosztowe. Obok znanych już CPP i CPT (cost per thousand) przy okazji prasy pojawiają się również CPI (cost per issue) oraz CPTC (cost per thousand contacts).
CPP (cost per point) – to koszt dotarcia do 1% grupy celowej (netto) za emisję, liczony dla FP, dzielony przez czytelnictwo pisma w wybranej grupie.
CPP = całkowity koszt kampanii/GRP
CPT (cost per thousand) – koszt dotarcia z przekazem reklamowym do tysiąca odbiorców z grupy docelowej.
CPT = całkowity koszt kampanii x 1000/GRP% x Universe
CPI (cost per issue) – jest to koszt kampanii na jeden sprzedany egzemplarz, liczony jako iloraz całkowitego kosztu kampanii oraz sumy rozpowszechniania płatnego razem magazynu lub dla wszystkich wydań dziennika, w których umieszczone były reklamy.
CPTC (cost per thousand contacts) – koszt jednej reklamy w 1000 sprzedanych egzemplarzy.
CPTC = cena jednej reklamy/liczba sprzedanych egzemplarzy x 1000
Obok wskaźników kosztowych nie możemy pominąć wskaźników czytelnictwa, które mówią nam o zasięgu prasy. Badań na temat czytelnictwa w Polsce od 1998 roku dostarcza SMG/KRC na zlecenie konsorcjum największych polskich wydawców prasy – spółki Polskie Badania Czytelnictwa. Dotyczą one tytułów objętych kontrolą Związku Kontroli Dystrybucji Prasy (ZKDP).
CPW (Czytelnictwo Przeciętnego Wydania) – to procent czytelników przeciętnego wydania. Jest to wskaźnik zasięgu tytułu, wskazujący na przeciętne czytelnictwo wybranego tytułu. Wyliczany jest w oparciu o liczbę czytanych wydań spośród ostatnich 4 (LCW4).
CPW = liczba respondentów, którzy przeczytali jedno wydanie czasopisma x 1/4 + liczba respondentów, którzy przeczytali dwa wydania x 1/2 + liczba respondentów, którzy przeczytali trzy wydania x ¾ +liczba respondentów, którzy przeczytali wszystkie cztery wydania/liczba wszystkich respondentów
Często CPW używany jest w media planach jako AIR (ang. average issue readership).
CCS (Czytelnictwo Cyklu Sezonowego) – jest to procent respondentów, którzy czytali lub przeglądali co najmniej jedno wydanie danego czasopisma choćby raz w cyklu sezonowym:
- dla tygodników w ciągu ostatniego miesiąca,
- dla dwutygodników w ciągu ostatnich trzech miesięcy,
- dla miesięczników i dwumiesięczników w ciągu ostatnich 6 miesięcy.
COP (Czytelnictwo Okresu Periodyczności) – procent respondentów, którzy czytali lub przeglądali czasopismo w okresie jego aktualności.
CDT (Czytelnictwo wydania z Dnia Tygodnia) – procent respondentów, którzy czytali lub przeglądali wydanie dziennika z konkretnego dnia tygodnia.
LCW (Liczba Czytanych Wydań) – procent osób, które czytały jedno, dwa, trzy lub cztery wydania tytułu.
SCPW (Statystyczne Czytelnictwo Przeciętnego Wydania) – miernik zasięgu używany do analizy struktury czytelników przeciętnego wydania wybranego tytułu.
ŚLCW (Średnia Liczba Czytanych Wydań) – średnia liczba czytanych wydań z ostatnich czterech.
Aby ocenić skuteczność kampanii, musimy się jeszcze przyjrzeć wskaźnikom mediowym.
GRP (ang. gross rating point) – parametr pokazujący nasilenie (intensywność) kampanii reklamowej. Im wyższe jest GRP, tym kampania bardziej widoczna w mediach. Oblicza się go, sumując ratingi wszystkich emisji reklam wśród grupy docelowej.
GRP = Frequency x OTS1+
OTS n+ (ang. opportunity to see) – odsetek osób z grupy celowej, który miał kontakt z kampanią przynajmniej n razy. Jest miarą siły kampanii reklamowej. OTS wylicza się, dzieląc intensywność kampanii mierzoną liczbą GRP przez zasięg całkowity kampanii.
OTS = GRP/zasięg
Zasięg całkowity (ang. reach) – procent różnych osób z grupy docelowej, które zetknęły się z reklamą przynajmniej raz w trakcie trwania kampanii.
Zasięg efektywny (ang. effective reach) – procent różnych osób z grupy docelowej, które zetknęły się z reklamą w trakcie trwania kampanii tyle razy, ile wystarczy do jej zapamiętania (efektywna częstotliwość).
Zasięg wyłączny pisma – odsetek osób z grupy docelowej, które są czytelnikami pisma (grupy pism) A i nie są czytelnikami pisma (grupy pism) B.
Średnia częstotliwość (ang. average frequency) – liczba kontaktów z reklamą podczas kampanii reklamowej. W praktyce mówimy jednak o częstotliwości efektywnej (ang. effective frequency). Jest to poziom częstotliwości kampanii, która jest uznana za wystarczającą do zapamiętania i zrozumienia reklamy.
Efektywną częstotliwość ustala się w zależności od:
- cyklu życia i świadomości marki,
- rodzaju produktu i jego udziału w rynku,
- perceptywności grupy docelowej,
- rodzaju medium,
- charakteru i etapu kampanii reklamowej,
- stopnia złożoności i oryginalności przekazu reklamowego,
- liczby kopii,
- aktywności konkurencji,
- clutteru mediowego.
Więcej na temat efektywnej częstotliwości znajdziesz w numerze 2. „Marketera+” na stronie 78. (tabela „Wpływ czynników marketingowych, kreatywnych i mediowych na częstotliwość efektywną”).
Oczywiście poza czynnikami obiektywnymi i mierzalnymi należy wziąć również pod uwagę kryteria subiektywne, takie jak profil pisma, jego jakość i zawartość merytoryczną, dostępne formaty reklamowe czy natłok innych reklam, w tym konkurencji.
Co powinno się znaleźć w mediaplanie prasowym
Obok wybranych ostatecznie tytułów w mediaplanie powinny znaleźć się również formaty reklamowe, jakie ukażą się w poszczególnych tytułach, a także liczba emisji, daty wydania, koszt poszczególnych emisji, rabaty, dopłaty, prowizja domu mediowego i wskaźniki mediowe dla kampanii.
Na ogół w trakcie trwania kampanii we wszystkich tytułach zamieszcza się jedną, tę samą kopię reklamy, jednak nie jest to regułą. Niezależnie od liczby kopii, formatów czy nośników reklamowych zawsze powinna obowiązywać naczelna zasada – przekaz musi być spójny.
[opis]Ilustracja 2.Przykładowy mediaplan prasowy[/opis]
[zrodlo]Opracowanie własne[/zrodlo]
Standardowe i niestandardowe formaty reklamy prasowej
Równie istotne jak wybranie tytułów wykorzystanych w kampanii jest ustalenie najbardziej efektywnego formatu reklamy.
Wciąż najatrakcyjniejszym i zarazem najdroższym standardowym formatem w magazynach jest tzw. pierwsza rozkładówka lub rozkładówka otwierająca, czyli dwie pierwsze sąsiadujące ze sobą strony. Kolejno atrakcyjne są IV, II i III strona okładki oraz prawe strony w pierwszej połowie (a czasem w pierwszej jednej trzeciej) magazynu.
Ze względu na fakt, że część pisma, w której ukaże się reklama, nie jest bez znaczenia, wydawcy naliczają dopłaty za gwarancję wybranego przez reklamodawcę miejsca. Dotyczy to reklam pozycyjnych i są to najczęściej dopłaty za ulokowanie reklamy:
- w pierwszej jednej trzeciej lub w pierwszej połowie pisma,
- jako pierwszej w wybranym dziale tematycznym,
- w wybranym dziale tematycznym,
- obok wybranej strony redakcyjnej,
- na prawej stronie magazynu.
W przypadku dzienników wiele zależy od kontekstu, jednak za najatrakcyjniejsze uważa się:
- pierwsze prawe strony redakcyjne (3., 5., 7., 9.),
- strony ogłoszeniowe,
- ostatnią stronę,
- dodatki tematyczne (np. Praca, Nieruchomości, Sport).
Standardowe formaty reklamowe w prasie mają charakter powierzchniowy lub modułowy i tak też są sprzedawane. Podział strony na moduły przedstawiają siatki na ilustracjach 3. i 4.
[opis]Ilustracja 3. Modułowe formaty reklamy[/opis]
[zrodlo]Wydawnictwo Bauer[/zrodlo]
Do standardowych formatów zaliczamy również zdefiniowane w cenniku powierzchnie, takie jak okładka, rozkładówka, cała strona, 1/2 lub 1/3 strony w pionie lub w poziomie lub tzw. junior page.
Niektórzy wydawcy oferują dwumedialne pakiety reklamowe, tj. standardową reklamę w prasie drukowanej połączoną z emisją reklamy online na portalu tematycznym należącym do wydawcy, a także pakiety emisji w kilku tytułach jednego wydawcy.
[opis]Ilustracja 4. Standardowe formaty reklam[/opis]
[zrodlo]Wydawnictwo Bauer[/zrodlo]
Formaty niestandardowe
W obliczu rosnącej liczby reklam w jednym wydaniu reklama powierzchniowa przestaje działać. Ze względu na coraz większe możliwości techniczne wydawców oraz rosnące potrzeby kreacyjne reklamodawców rośnie znaczenie nietypowych formatów.
Prasa, podobnie jak internet czy outdoor, otwarta jest na kreatywne i niestandardowe formaty reklamowe, które pomogą uatrakcyjnić przekaz i wybić się z natłoku innych reklam. Możemy tu liczyć na ofertę reklamową wydawcy lub zaproponować własny format, który zostanie indywidualnie wyceniony. Do niestandardowych formatów reklam zaliczamy m.in.:
- artykuł sponsorowany (advertorial) – reklama przypominająca swoją formą materiał redakcyjny, jednak oznaczona jako artykuł promocyjny. Dostarczany jest przez klienta lub przygotowywany przez redakcję na podstawie materiałów dostarczonych przez klienta i zamieszczany na wykupionej powierzchni reklamowej. Pełni funkcję informacyjną. Szczególnie polecany jest wtedy, kiedy chcemy poinformować czytelnika o właściwościach danego produktu. Advertorial często stosowany jest dla produktów specjalistycznych lub o właściwościach zdrowotnych;
- insert – ulotka reklamowa wsadzana do każdego egzemplarza danego nakładu;
- obręcz – papierowa taśma „obejmująca” magazyn. Może sprawiać, że tytuł otwiera się w określonym przez reklamodawcę miejscu;
- reklama konsekutywna – reklama usytuowana na dwóch sąsiadujących ze sobą stronach. Od rozkładówki odróżnia ją wielkość, ponieważ reklama konsekutywna nie zajmuje całych stron, może zajmować np. 1/2 lub 1/3 strony w poziomie;
- wklejka – materiał reklamowy umieszczony wewnątrz lub na okładce zafoliowanej gazety. Wklejka może mieć charakter samplingu (ang. próbka). Dotyczy to szczególnie kolorowych magazynów, w których możemy znaleźć np. doklejone próbki kosmetyków pielęgnacyjnych, odplamiacze czy przyprawy. Wklejki najczęściej występują jako część zwykłej reklamy powierzchniowej;
- wszywka – cztery strony przygotowane przez reklamodawcę lub redakcję, wszyte do środka pisma;
- wyspa – reklama usytuowana na środku strony redakcyjnej, oblana tekstem.
To tylko niektóre niestandardowe formaty. Tak naprawdę jedyne ograniczenia stawia tu kreatywność i budżet reklamodawcy.
Przyszłość prasy w obliczu nowych technologii
W ostatnich latach obserwuje się spadek czytelnictwa prasy ze względu na starzenie się społeczeństwa i malejące zainteresowanie tych medium wśród młodszych grup docelowych. Tempo życia sprawia, że na czytanie znajdujemy coraz mniej czasu. Nakłady tytułów zaczynają więc spadać.
Aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom rynku, strony dzienników coraz częściej kosztem rzetelnej informacji wypełnia rozrywka. Wydawcy magazynów zaczynają wydawać niszowe tytuły ze względu na wzrost nietypowych zainteresowań czytelników. Z jednej strony, mamy do czynienia ze spadkiem kosztów produkcji i dystrybucji, z drugiej – z inflacją i wzrostem cen. Rynek prasowy stał się trudny, o czytelników trzeba walczyć.
Elektroniczne wydania
Niewątpliwie największą rewolucją, jaka czeka prasę w ciągu najbliższych kilku lat, będą jej elektroniczne wydania. Jest to naturalne następstwo postępującej cyfryzacji urządzeń mobilnych. Często na rynku słychać obawy, czy tradycyjna prasa przetrwa, bowiem jej głównym konkurentem stał się internet.
Według Ruperta Murdocha, potentata mediowego, w ciągu najbliższych kilkunastu lat codzienna prasa będzie czytana głównie na ekranach urządzeń mobilnych. Pobierana będzie bezprzewodowo i na bieżąco aktualizowana. Czytelnik będzie miał ją zawsze „pod ręką” i zawsze będzie znał najświeższe wiadomości. Właściciel News Corporation twierdzi, że elektroniczne wydania mogą zaszkodzić drukowanej prasie, może spaść liczba nakładów oraz wpływy z reklam. Murdoch ostrzega więc wydawców przed bezpłatnym udostępnianiem artykułów online i prognozuje, że już wkrótce będą zmuszeni do pobierania opłat od swoich internetowych czytelników. Czy elektroniczne wydania ukształtują cenę na konkurencyjnym poziomie w stosunku do prasy drukowanej? Czy chętnie pozbawimy się kontaktu z papierowymi wydaniami na rzecz elektronicznych? Czas pokaże. Na pewno straty wydawców związane ze zmieniającym się rynkiem przyspieszą rozwój prasy internetowej.
Augumented reality – trzeci wymiar papieru
Ogromny wpływ na prasę zaczyna mieć rozszerzona rzeczywistość (ang. augumented reality). Prognozuje się, że połączenie sił obu nośników – papierowego i elektronicznego – zapewni prasie większe oddziaływanie niż telewizja.
Augmented reality to technologia, która wykorzystuje obraz pochodzący z kamery, na który nałożona jest generowana w czasie rzeczywistym trójwymiarowa grafika. Nośnikiem takiego przekazu może być zdjęcie produktu w magazynie. Wystarczy do tego odpowiednia zainstalowana w komputerze lub telefonie aplikacja i zbliżenie magazynu do wbudowanej w urządzeniu kamery. Od tego momentu prasa przestaje być medium dwuwymiarowym. Na ekranie pojawią się barwne obrazy, animacje i trójwymiarowe efekty. Technologia ta w Polsce jeszcze raczkuje, ale efekt, jaki wywołuje, bardzo szybko może stać się pokusą dla reklamodawców.
Pionierem na tym polu wśród magazynów na polskim rynku był „CHIP”, który w majowym numerze z 2010 r. wypuścił numer z okładką wykorzystującą tę technologię.
Custom publishing
Coraz więcej firm decyduje się na wydawanie magazynów dla swoich klientów. Taki zabieg marketingowy wpływa korzystnie na wizerunek firmy, podnosi jej prestiż, zwiększa wiarygodność, pomaga w budowaniu świadomości marki. Warto zatem zadbać o wysoką jakość zawartości merytorycznej magazynów. Amerykański rynek custom publishing stał się wyznacznikiem dla europejskich przedsiębiorstw i wydawców. Pokazuje, w jaki sposób można osiągnąć zamierzony efekt sprzedażowy, zadbać o klientów i wzmocnić ich lojalność.
Niezależnie od zmian, które w najbliższej przyszłości czekają prasę, nie da się podważyć faktu, że to medium działa. Doskonale uwiarygodnili ten fakt znawcy tematu w trakcie kampanii „Prasa działa!” zorganizowanej przez Związek Kontroli Dystrybucji Prasy, która trwała od jesieni 2010 do końca 2011 roku. Entuzjaści prasy udowodnili, że „prasa to potęga”.
[kreska]Słownik
DPS (z ang. double page spread) – rozkładówka, reklama opublikowana na sąsiadujących stronach (lewa + prawa).
Editorial – część pisma tworzona przez zespół redakcyjny.
FCP/FP – Full (Color) Page – reklama prasowa (w kolorze) wielkości jednej strony.
Packshot – zdjęcie produktu umieszczone na stronie redakcyjnej, często dodawane gratis jako dodatek do wykupionej powierzchni reklamowej.
Rate card (RC) – koszt cennikowy, bez rabatów dla klienta lub domu mediowego.
[kreska]Warto doczytać:
1. Roger Baron, Jack Sissors: „Advertising Media Planning”, Seventh Edition, Nowy Jork-Chicago-San Francisco-Lisbona-Londyn-Madryt-Meksyk-Milan-New Delhi-San Juan-Seul-Singapur-Sydney-Toronto 2010.
2. Helen E. Katz: „The Media Handbook: A Complete Guide to Advertising Media Selection, Planning, Research and Buying (Communication Series)”, Mahwah-New Jersey-Londyn 2010.
3. Adam Czarnecki, Rafał Korsak: „Planowanie mediów w kampaniach reklamowych”, Warszawa 2001.